AlkoDoktor.pl

Farmakoterapia uzależnień – naltrekson, akamprozat i inne leki wspierające leczenie

Nie każdy pacjent wie, że poza psychoterapią i wszywką alkoholową istnieją także inne formy leczenia uzależnienia – farmakoterapia. Leki mogą nie tylko zmniejszyć głód alkoholowy, ale też pomóc utrzymać abstynencję.

Czym jest farmakoterapia w leczeniu alkoholizmu?

Farmakoterapia to stosowanie leków wpływających na układ nerwowy i metabolizm alkoholu. Ich celem nie jest całkowite wyleczenie (bo uzależnienie to choroba przewlekła), lecz zmniejszenie ryzyka nawrotów i ułatwienie pacjentowi życia w trzeźwości.

Najczęściej stosowane leki

  1. Naltrekson – blokuje receptory opioidowe w mózgu, przez co alkohol przestaje wywoływać euforię i uczucie przyjemności. Pacjent, pijąc alkohol, nie doświadcza „nagrody”, co ułatwia utrzymanie abstynencji.
  2. Akamprozat – stabilizuje równowagę neurochemiczną w mózgu po odstawieniu alkoholu. Zmniejsza głód i napięcie związane z brakiem alkoholu.
  3. Disulfiram (Esperal) – powoduje nieprzyjemne reakcje po spożyciu alkoholu (zaczerwienienie, duszności, wymioty). To metoda awersyjna, stosowana od wielu lat.
  4. Baclofen i topiramat – leki badane pod kątem redukcji głodu alkoholowego, coraz częściej stosowane jako wsparcie.

Kiedy stosuje się leki?

  • u pacjentów, którzy mają silny głód alkoholowy,
  • gdy psychoterapia nie przynosi oczekiwanych efektów,
  • jako uzupełnienie wszywki alkoholowej,
  • u osób, które chcą zmniejszyć ryzyko nawrotu po detoksie.

Zalety farmakoterapii

  • zmniejszenie ryzyka nawrotu,
  • lepsza kontrola nad głodem alkoholowym,
  • możliwość indywidualnego dopasowania leku,
  • bezpieczeństwo stosowania pod opieką lekarza.

Ograniczenia

  • konieczność regularnego przyjmowania tabletek,
  • działania niepożądane (np. nudności, bezsenność, problemy żołądkowe),
  • brak skuteczności bez równoległej psychoterapii.

Podsumowanie:
Farmakoterapia nie zastąpi psychoterapii ani silnej motywacji pacjenta, ale w wielu przypadkach znacząco zwiększa szanse na trwałą abstynencję. Warto ją rozważyć jako część kompleksowego leczenia.

Udostępnij nasz wpis